Ja i Orson Welles, czyli prawdziwa historia „Jądra ciemności” Piotr Mirski Film Rację miał Ed Wood, że Hollywood jeszcze przeprosi za Wellesa. Zaczęło się od Oscara, później ustanowiono nagrodę jego imienia. Teraz Coppola odświeżył cyfrowo i wprowadził ponownie do kin jego drugi film – „Jądro ciemności”